Wygodna furtka, odpowiednio szeroki wjazd na posesję oraz ogrodzenie, którego gabaryty będą dostosowane do otoczenia i charakteru budynku - to czynniki, które zdeterminują nie tylko wygląd naszego podwórka, ale przede wszystkim komfort codziennego funkcjonowania mieszkańców. O to, na jakie wymiary warto zwrócić uwagę grodząc działkę, zapytaliśmy eksperta w tej dziedzinie.
Prawo budowlane nie stawia zbyt wielu wymagań w kwestii wymiarów ogrodzenia. Jedna z nielicznych konkretnych wytycznych mówi o tym, że ze względów bezpieczeństwa na wysokości mniejszej niż 1,8 m nie można umieszczać żadnych ostro zakończonych elementów, tłuczonego szkła czy drutu kolczastego. Ważną granicą jest też wysokość 2,2 m. Poniżej tej wartości budowy ogrodzenia nie trzeba zgłaszać żadnemu organowi ani występować o pozwolenie na budowę. Oczywiście mamy możliwość postawienia wyższego parkanu, jednak musimy to zgłosić do urzędu i odczekać 21 dni. Warto też sprawdzić, czy nie ma jakichś wytycznych w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego. Ze szczególnymi obostrzeniami musimy się liczyć, jeśli nasza działka znajduje się w strefie ochrony konserwatorskiej.
Wysokie płoty tato grodził...
Generalnie właściciele posesji mają dość dużą swobodę jeśli chodzi o wymiary ogrodzenia. Czy zatem im wyższy płot, tym lepiej?
- To nieprawda, że im wyższe ogrodzenie, tym zapewni nam większe bezpieczeństwo i poczucie prywatności lub lepsze wrażenie estetyczne - przekonuje Jacek Pędzisz z Plast-Met Pomorze Systemy Ogrodzeniowe. - Zazwyczaj montuje się przęsła o wysokości w przedziale 1,4 -1,6 m. Taka wysokość pozwala zachować pewną widoczność, zarówno z zewnątrz, jak i od wewnątrz. Decyzja powinna uwzględniać wiele czynników, takich jak charakter budynku, jego odległość od granicy działki, wysokość ogrodzeń w sąsiedztwie, zagospodarowanie przestrzeni, a także osobiste preferencje mieszkańców.
Jeśli chodzi o szerokość przęseł, na rynku dostępnych jest wiele rozwiązań. Typowy rozmiar paneli 2D i 3D to 2,5 m. W przypadku ogrodzeń frontowych mamy znacznie większą rozpiętość wymiarową: 2 m, 2,25 m, 2,5 m to tylko przykładowe wymiary oferowane przez różnych producentów.
- Pamiętajmy, że szerokość zastosowanych elementów powinna być dostosowana do długości odcinka, na którym mają być ustawione, rozmieszczenia takich składowych jak furtka czy brama wjazdowa, ale też ukształtowania terenu i przebiegu linii ogrodzenia - wymienia specjalista. - W zasadzie budowa ogrodzenia z gotowych przęseł równej szerokości udać się może tylko szczęśliwym zbiegiem okoliczności. Suma wszystkich elementów wraz z częściami mocującymi musiałaby pokrywać się idealnie z długością odcinka, w którym mają być zamontowane. Łatwo sobie wyobrazić, że rzadko się tak zdarza.
Niektórzy inwestorzy, bazujący na gotowych elementach dostępnych w marketach budowlanych, przerabiają niektóre z nich podczas montażu, aby dostosować je do wymiarów swojej posesji. Powoduje to niestety pogorszenie estetyki i trwałości, a także utratę gwarancji na zmodyfikowane we własnym zakresie produkty. Dużo lepszym rozwiązaniem jest zakup ogrodzenia przygotowanego na indywidualne zamówienie, którego projekt uwzględnia warunki panujące na konkretnej działce.
Furtka i brama - podstawa komfortu
Ważnymi częściami ogrodzenia są elementy ruchome, czyli furtka i brama wjazdowa. Mieszkańcy korzystają z nich każdego dnia, dlatego mają one istotne znaczenie dla wygody przemieszczania się.
- Furtka w świetle przejścia nie powinna być węższa niż 90 cm - wyjaśnia Jacek Pędzisz. - Dla komfortu użytkowników zalecamy jednak szersze rozwiązania ok. 1,1 m. Pozwoli nam to swobodnie wejść z wózkiem czy minąć się z drugą osobą.
Mimimalna szerokość wjazdu to 2,4 m. Jest to wymiar, który wymaga od kierowców sporej dozy ostrożności.
- Właściciele rozległych posesji z długą linią ogrodzenia frontowego bardzo często zamawiają bramy o świetle 5 m i większe, dochodzące nawet do 6 m - stwierdza specjalista z firmy Plast-Met Systemy Ogrodzeniowe. - Taka brama zapewnia wygodny wjazd, nawet wtedy, jeśli garaż posiada stanowiska na dwa samochody typu SUV. Klienci dysponujący mniejszymi działkami, na przykład w zabudowie szeregowej, muszą zadowolić się zazwyczaj bramą o świetle 3 m lub niewiele większą, mając świadomość, że rozwiązanie takie jest pewnym kompromisem pod względem wygody manewrowania samochodem.
Nie zapominajmy też o specyfice bramy dwuskrzydłowej i przesuwanej. W pierwszym przypadku, szerokość skrzydła musi uwzględniać odległość linii ogrodzenia od budynku. Brama powinna otwierać się do środka posesji, potrzebuje więc wolnej przestrzeni w obrębie podjazdu. Rozwiązanie przesuwne też ma swoje wymagania.
- Przykładowo brama przesuwna o świetle 5 m będzie posiadała jeszcze przeciwwagę, a więc jej szerokość całkowita to ok. 7 m, zatem do wykonania pełnego zakresu pracy potrzeba aż 12 m wolnej przestrzeni wzdłuż linii ogrodzenia - wyjaśnia ekspert. - Jeśli chcemy, aby jej bieg nie kolidował z furtką, a lokalizacja była zgodna z położeniem garażu i innymi uwarunkowaniami, w wielu przypadkach inwestor jest zmuszony ograniczyć zakres swoich oczekiwań i zdecydować się na węższy wjazd.
źródło: Plast-Met